środa, 6 marca 2013

Art mama

Moja " wizytówka " ukazała się na portalu art mama. Zdążyłam już zapomnieć , że kiedyś poproszono mnie o napisanie kilku słów o sobie. No i napisałam. Jak wyszło  ? oceńcie sami . 



A tak wygląda moja ostatnia praca, nie wiem , czy to widać na zdjęciu, ale starałam się zrobić tej myszy troszkę pękaty brzuszek, fajnie to wygląda :)


Obecnie jestem mocno zajęta uczestniczeniem w unijnym projekcie i szukaniem stażu , pracy. 
Co do projektu ..... no cóż , mam mieszane uczucia. Ale dotyczące nie swojego uczestnictwa , ale tych , którzy z takich projektów zrobili sobie sposób na życie. Zapisują się z projektu na projekt, płatne stypendia szkoleniowe, płatny staż ,...... i w ten sposób zajmują miejsca tym , którzy np. faktycznie tego potrzebują
Np. Pani H. zapisała się , przyszła na kilka początkowych zajęć , powiedziała, że musi gdzieś tam jechać na jakąś wycieczkę, którą kiedyś , ktoś dla niej wykupił no i nie było jej przez dwa tygodnie. Nie zadzwoniła, nie odbierała telefonów i po ponad dwóch tygodniach zjawiła się, zdziwiona , że została skreślona z listy uczestników. Ale , żeby dać upust swojej frustracji złożyła donos do szefa biura projektu na koordynatorkę pisząc pod jej adresem paszkwile. 
Ech ohyda, dobrze, że ten cały szef w to nie uwierzył . I co dalej ? no cóż , jak znam życie Pani H. poszuka sobie innego projektu.

Inny uczestnik : pisałam już chyba o nim : pseudo mechanik samochodowy, który nie umie sklecić prawidłowego zdania, który odmawia wykonywania wszelkich ćwiczeń , odmawia uczenia się pracy na kompie bo uważa , że on i tak nie umie .......
Był nieobecny przez ponad tydzień bo podobno chorował. 
Dostał się na to szkolenie bo otrzymał dodatkowe punkty za niskie wykształcenie. Dlaczego nie było selekcji na  szkolenie do zawodu , gdzie podstawą jest przynajmniej wykształcenie średnie.
 Żal mi tej naszej koordynatorki, bo musi mu znaleźć staż w jakimś biurze. Szczerze ? gdyby mi ktoś do biura przysłał takiego  pracownika to zrugałabym go jak diabła - delikatnie mówiąc.

Ale cóż , darmową kasę łatwo się rozdaje, szkoda tylko , że ci co naprawdę tego potrzebują nie mają szans.
Ot - taka nasza rzeczywistość.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzień dobry. Miło mi, że gościsz na mojej stronie. Pozdrawiam Cię gorąco.